Opis miejsca
Opuszczony budynek ośrodka wypoczynkowego "Baltic Tourist" w Dąbkach. W środku duży stopień dewastacji. Możliwość wejścia na dach.
Galeria
Koordynaty
Lat / Lng: 54.376871860496, 16.31724429124
Postaw nam kawę
Podoba Ci się to co robimy? chcesz pomóc w rozwoju urbexy.pl?
Wielik87 (Dodał miejsce )
Budynek już nie istnieje. Został zburzony. Na jego miejscu powstanie nowy obiekt wypoczynkowy.
https://gk24.pl/dawny-osrodek-wypoczynkowy-baltic-tourist-w-dabkach-zniknal-z-powierzchni-ziemi-zdjecia/ar/c1-17243921
misia0104
Niestety coraz więcej jest takich budynków a i stan techniczny coraz gorszy
jahu84
Data wizyty: 15/07/2021
Może się wydawać, że mało atrakcyjnie. Ja uważam, że warto zwiedzić jeśli się będzie w okolicy. Teren ogrodzony, ale jest przejście przy furtce od strony “wesołego miasteczka”. Zachęcam. Są pozostałości kuchni, windy towarowej do zaopatrzenia stołówki, są pozostałości biblioteki książek nawet z danymi wypożyczających. Oprócz tego stare cenniki lodów, które zapewne tam były sprzedawane 🙂 Trochę pokoi, w niektórych jeszcze są łóżka i butelki z wodą, które wskazują, że ktoś tam “stacjonuje” raz po raz. Jest też szafka z kluczami, zapewne recepcyjna z dostępem do wszystkich pomieszczeń.
Ogólnie polecam – warto!
Szaleni Urbexiarze
Data wizyty: 05/09/2021
Ośrodek Wczasowo-Kolonijny “Baltic – Tourist” to dzisiaj jedynie pozostałość w postaci głównego budynku. Murowane domki, które były częścią mieszkalną ośrodka, posiadały aż 400 (lub 240) miejsc na terenie 2,7 ha. Niestety, zostały już dawno wyburzone, a z niewiadomych przyczyn ostała się główna budowla. Wokół gęstej trawy, która zarasta boisko i dwa dawne korty tenisowe, znajduje się centrum ośrodka. Wewnątrz ujrzymy kompletnie zdewastowane pomieszczenia, wszędzie panuje wszechobecny brud i szkło z powybijanych okien. Woda kapiąca z sufitu, jak i powybijane ściany z płyt gipsowych. Budynek niepodpiwniczony. Na parterze znajduje się większe pomieszczenie na planie kwadratu, które było pierwotnie przeszklone, mogło służyć jako kawiarnia lub miejsce wypoczynku. Zaraz przy nim jest recepcja i puste pomieszczenia gospodarcze – prawdopodobnie tam znajdowała się kuchnia. Ale też i toalety, a na końcu kotłownia. Na piętrze znajdowała się jadalnia i również parę pustych pomieszczeń. Co ciekawe, do jednego korytarza wchodzi się przez drzwi wejściowe zewnętrzne, więc być może było to jakieś pomieszczenie mieszkalne właścicieli ośrodka. Zaraz obok tych drzwi znajduje się wyjście na dach o wątpliwej wytrzymałości stopniach, więc zalecam tam nie wchodzić. Po lewej od wejścia na dach klatka schodowa prowadząca na dół do recepcji, dziś kompletnie zagracona, z tego powodu dostać się na górę można tylko schodami poprowadzonymi na zewnątrz od strony zarośniętego kortu tenisowego. Miejsce o małej atrakcyjności, raczej dla początkujących, jeśli chodzi o urbex. Przykry jest nie tylko poziom dewastacji, ale też fakt, że ten budynek znajdujący się przy głównej drodze musi straszyć turystów każdego następnego sezonu.