Tuczarnia trzody chlewnej - Mileszewy

Inne
  • 16/10/2018
  • 4159
  • 7

Opis miejsca


Bez wątpienia jest to największy obiekt, jaki do tej pory udało nam się odwiedzić. Wybudowana w latach 70-tych tuczarnia, zamknięta została najprawdopodobniej w roku 2007 lub tuż po nim – natknęliśmy się na kalendarz z tego właśnie roku. Tuczarnia posiada 15 chlewni, 3 zbiorniki na gnojowicę, magazyny, pomieszczenia administracyjne oraz szatnię dla pracowników. W środku zastaliśmy niesprawne, porzucone maszyny. Na zwiedzenie całego zakładu potrzebny byłby cały dzień. Podczas naszej dwugodzinnej eksploracji postaraliśmy się sfotografować najciekawsze rzeczy, które udało nam się znaleźć. Jedną z nich, bez żadnych wątpliwości, była świnka w formalinie. Z opisów zdjęć naszych poprzedników, dowiedzieć się mogliśmy, że było ich znacznie więcej. Nam udało się odnaleźć już tylko jedną.

Tuczarnia trzody chlewnej Mileszewy

Koordynaty


Lat / Lng: 53.333694, 19.226833

Postaw nam kawę


Podoba Ci się to co robimy? chcesz pomóc w rozwoju urbexy.pl?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ocena


4.5 / 5

Komentarze


    Data wizyty: 03/12/2022

    Bardzo duży teren ale nie warto wszystko rozkradzione byłe. Tydzień temu

    Data wizyty: 07/03/2021

    Udało nam się zwiedzić większość tej tuczarni Ale na koniec wpadł gościu twierdząc że to jego teren I mamy spi…

    byłem dzisiaj w tym miejscu obiekt jest na prawde bardzo duzy, i tez spotkałem małe ptaszki ktore są w bezpiecznym miejscu

    Data wizyty: 15/02/2020

    Bez wątpienia jest to największy obiekt, jaki do tej pory udało nam się odwiedzić. Wybudowana w latach 70-tych tuczarnia, zamknięta została najprawdopodobniej w roku 2007 lub tuż po nim – natknęliśmy się na kalendarz z tego właśnie roku. Tuczarnia posiada 15 chlewni, 3 zbiorniki na gnojowicę, magazyny, pomieszczenia administracyjne oraz szatnię dla pracowników. W środku zastaliśmy niesprawne, porzucone maszyny. Na zwiedzenie całego zakładu potrzebny byłby cały dzień. Podczas naszej dwugodzinnej eksploracji postaraliśmy się sfotografować najciekawsze rzeczy, które udało nam się znaleźć. Jedną z nich, bez żadnych wątpliwości, była świnka w formalinie. Z opisów zdjęć naszych poprzedników, dowiedzieć się mogliśmy, że było ich znacznie więcej. Nam udało się odnaleźć już tylko jedną.

    CB URBEX

    Data wizyty: 21/03/2020

    Ogromne miejsce! Można chodzić po kilka godzin.
    Świetne na chwile przed zachodem słońca, super światło.
    Warto wpaść. Niestety świnek już nie znalazłyśmy.

    Z pewnością wrócę po zdjęcia z drona.
    Niestety, za bardzo wiało, ale dawało to nawet lekko postapokaliptyczny klimat. 😉

    Data wizyty: 11/08/2019

    Miejsce coraz bardziej się rozpada, ciężko już poszukać “świnki” ale jeszcze jeden słoiczek udało się odnaleźć, ogromnie miejsce, w którym spędziliśmy ponad pół dnia na zwiedzaniu 🙂

    Data wizyty: 19/01/2019

    Miejsce robi wrażenie. Zarówno wielkością, jak i zapachem. W środku znajdują się różne dokumenty, igły oraz… Świnki w słoiku. Warto tam zajrzeć

Dodaj komentarz