Ruiny letniego pałacu Poniatowskich - Góra

Zamki i pałace
  • 1/10/2018
  • 3868
  • 2

Opis miejsca


Jeżeli chodzi o urbex nocny, to tutaj ciarki miałem. W krzakach czaiło się trochę nietoperzy, ptaki nad jeziorem też coś cicho pokrzykiwały. To miejsce wygląda zupełnie inaczej za dnia, niż w nocy. Okolice również klimatyczne. Ja akurat nie wchodziłem do tych wszystkich małych budyneczków, bo raczej nie ma tam nic za bardzo ekscytującego. Natomiast sam pałacyk ma niesamowity klimat i zasługuje na pochwałę. Tylko trzeba trochę uważać, ponieważ pałac nie stoi na płaszczyźnie, tylko są tam jakieś górki, z których można spaść, ale jak ktoś jest doświadczony… Nic nie stoi na przeszkodzie. Ja daję temu miejscu przysłowiowe 5 gwiazdek! 😀

Ruiny letniego pałacu Poniatowskich Góra

Koordynaty


Lat / Lng: 52.452557, 20.776348

Postaw nam kawę


Podoba Ci się to co robimy? chcesz pomóc w rozwoju urbexy.pl?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ocena


5 / 5

Komentarze


    Data wizyty: 10/04/2021

    Jeżeli chodzi o urbex nocny, to tutaj ciarki miałem. W krzakach czaiło się trochę nietoperzy, ptaki nad jeziorem też coś cicho pokrzykiwały. To miejsce wygląda zupełnie inaczej za dnia, niż w nocy. Okolice również klimatyczne. Ja akurat nie wchodziłem do tych wszystkich małych budyneczków, bo raczej nie ma tam nic za bardzo ekscytującego. Natomiast sam pałacyk ma niesamowity klimat i zasługuje na pochwałę. Tylko trzeba trochę uważać, ponieważ pałac nie stoi na płaszczyźnie, tylko są tam jakieś górki, z których można spaść, ale jak ktoś jest doświadczony… Nic nie stoi na przeszkodzie. Ja daję temu miejscu przysłowiowe 5 gwiazdek! 😀

    @ Ze względu na ciemność, nie mam za wielu zdjęć, ale poprzednik ma dużo więc można zerknąć ;>

    Ze stricte urbexowego punktu widzenia obiekt nieinteresujący, a to ze względu na bardzo duży stopień zniszczenia – pałacyk jest po prostu ruiną poprzerastaną drzewami i krzakami. Całość można wyeksplorować dosłownie w 10 minut. Niemniej położenie obiektu jest niezwykle malownicze, a o tej porze roku (grudzień 2020) nie ma tu prawie żywej duszy i ma się ruiny (a także pobliskie jezioro) właściwie dla siebie.

Dodaj komentarz