Opis miejsca
Opuszczona Kopalnia Soli im. Tadeusza Kościuszki w Wapnie funkcjonująca w latach 1911–1977.
Koordynaty
Lat / Lng: 52.904754329221, 17.474055290222
Postaw nam kawę
Podoba Ci się to co robimy? chcesz pomóc w rozwoju urbexy.pl?
m.prawaa
Warto odwiedzić to miejsce, ogrom zwiedzania. Do drugiej częsci budynku należy przejść po dachu.
Nightmare666
Data wizyty: 26/07/2020
Cudowne miejsce, niestety już częściowo w innych rękach, ale nadal jest możliwość wejścia do głównego budynku oraz hal czy nawet na dachy. Serdecznie pozdrawiam kobiecą ekipę 😉
Limitowany1999
Obiekt na prawdę atrakcyjny na dobre 2 godziny zwiedzania! Polecam
czesio_master
Data wizyty: 10/05/2020
Przepiękny obiekt, industrialny klimat… Coś pięknego. I jeszcze ta mroczna historia związana z Wapnem.
Polecam 5/5!
MaczugaHerculesa
Fajne miejsce, ale w nocy jest dość straszne. niestety nie da się wejść do tej drugiej części. chyba że wspinaczka po rancie schodów ponieważ desek nie ma.
Rafal375
fajne miejsce, warto obejrzeć niestety wiele ciekawych rzeczy w srodku nie pozostało. do okola domy ale smialomozna wejść
borys8990
Data wizyty: 23/02/2020
Zajebiaszczo było 🙂
Pjoter28
Jest klimat ! Warto odwiedzić.
micor
Data wizyty: 25/08/2019
Dobre obiekt na eksplorację. Wejście na teren niezbyt trudne a z racji wizyty w niedzielny poranek nikt nie przeszkadzał i mogłem na spokojnie obejrzeć wszystkie zakamarki. Parter rzeczywiście wygląda na użytkowany, reszta zdecydowanie warta zobaczenia. Widoki z góry z budynki kopalni piękne.
MasterPlemnia
Data wizyty: 03/08/2019
Świetne miejsce! Co prawda w głównym budynku na parterze jest magazyn jakiejś firmy wapiennej, ale na szczęście nikogo nie było (co nie oznacza, że można zejść na parter. Są tam zapakowane worki i lepiej niczego tam nie ruszać). Krajobraz na szczycie jest piękny. Jest też prawdopodobnie szyb wyciągowy na parę. Miejsce warte zobaczenia.
bezior
Data wizyty: 28/07/2019
Świetne miejsce,spotkaliśmy inną ekipę z Urbexu i miejscowe dzieciaki,trochę pogadaliśmy,nie raz trzeba uważać na ochronę,bo na samym dole w marcu tego roku,produkowano gips,do teraz są worki zapakowane.Zalecenie dla tych co chcą to miejsce odwiedzić,nie niszczcie niczego,wtedy nikt się nie przyczepi,że tam ktoś odwiedza to miejsce.