Opis miejsca
Jeżeli chodzi o urbex nocny, to tutaj ciarki miałem. W krzakach czaiło się trochę nietoperzy, ptaki nad jeziorem też coś cicho pokrzykiwały. To miejsce wygląda zupełnie inaczej za dnia, niż w nocy. Okolice również klimatyczne. Ja akurat nie wchodziłem do tych wszystkich małych budyneczków, bo raczej nie ma tam nic za bardzo ekscytującego. Natomiast sam pałacyk ma niesamowity klimat i zasługuje na pochwałę. Tylko trzeba trochę uważać, ponieważ pałac nie stoi na płaszczyźnie, tylko są tam jakieś górki, z których można spaść, ale jak ktoś jest doświadczony… Nic nie stoi na przeszkodzie. Ja daję temu miejscu przysłowiowe 5 gwiazdek! 😀
Koordynaty
Lat / Lng: 52.452557, 20.776348
jef00
Data wizyty: 10/04/2021
Jeżeli chodzi o urbex nocny, to tutaj ciarki miałem. W krzakach czaiło się trochę nietoperzy, ptaki nad jeziorem też coś cicho pokrzykiwały. To miejsce wygląda zupełnie inaczej za dnia, niż w nocy. Okolice również klimatyczne. Ja akurat nie wchodziłem do tych wszystkich małych budyneczków, bo raczej nie ma tam nic za bardzo ekscytującego. Natomiast sam pałacyk ma niesamowity klimat i zasługuje na pochwałę. Tylko trzeba trochę uważać, ponieważ pałac nie stoi na płaszczyźnie, tylko są tam jakieś górki, z których można spaść, ale jak ktoś jest doświadczony… Nic nie stoi na przeszkodzie. Ja daję temu miejscu przysłowiowe 5 gwiazdek! 😀
@ Ze względu na ciemność, nie mam za wielu zdjęć, ale poprzednik ma dużo więc można zerknąć ;>
Wojciech_B
Ze stricte urbexowego punktu widzenia obiekt nieinteresujący, a to ze względu na bardzo duży stopień zniszczenia – pałacyk jest po prostu ruiną poprzerastaną drzewami i krzakami. Całość można wyeksplorować dosłownie w 10 minut. Niemniej położenie obiektu jest niezwykle malownicze, a o tej porze roku (grudzień 2020) nie ma tu prawie żywej duszy i ma się ruiny (a także pobliskie jezioro) właściwie dla siebie.