Wyższa szkoła biznesu - Radom

Opis miejsca

W wyższej szkole biznesu do zobaczenia są na pewno fajne widoczki z dachu, na który wchodzi się przez okno na gorze, Nie wiem, czy jest pilnowy jak ja bylem to nie było żadnej ochrony oprócz jednego przyjemniaczka, o którym później :), od znajomego słyszałem ze czasami ochrona się kreci tam, ale nie bierzcie tego jako pewnik. Na pewno są bezdomni, na jednego się natknąłem z ekipa, widział nas, ale zignorował. W piwnicy są pokoje, w którym bezdomni zapewne śpią. Sporo ludzi chodzi na ta szkole wiec jest wielka szansa ze ktoś będzie z tobą w budynku :). Ja poznałem jedną ekipę, która pozdrawiam. Budynek nie wygląda, na który może się zawalić, ale trzeba uważać na podłogę, ponieważ może być gówniana sprawa. Do budynku polecam wchodzić od strony internatu, bo jest mniej na widoku i jest dziura w plocie, którym można bardzo łatwo wejść, od strony bramy nie polecam, bo jest na widoku BARDZO i może ktoś zadzwonić na straż miejska lub policje. Miejsce naprawdę ciekawe i warte zwiedzenia, są tam jakieś pozostałości po szkole np.książki,komputery stare,krzesla,sale

Galeria