Opis miejsca
Budynek ma przeszło 100 lat. Początkowo pełnił funkcję stacji kolejowej z poczekalnią. Przed budynkiem istniało rozwidlenie torów wąskotorowych Bydgoskiej Kolei Powiatowej, jeden tor prowadził w kierunku Koronowa, drugi natomiast w kierunku Maksymilianowa. W 1939 roku polscy saperzy wysadzili most na Brdą odcinając Maksymilianowo. Wówczas budynek stał się jednym z wielu zabudowań stojących przy trasie kolejki i całkiem prawdopodobne, że zaadaptowano go na restaurację. Miejsce to tętniło życiem do lat 90... Górne piętro budynku jest w fatalnym stanie, w niektórych miejscach brakuje podłogi, pozarywany jest drewniany strop. Trudno się dziwić, po tylu latach wszystko niszczeje. Budynku nikt nie pilnuje, obecnie wejście znajduje się z tyłu.
Koordynaty
Lat / Lng: 53.190568526817, 17.943870308809
ArkusKonarkus
Data wizyty: 01/05/2023
Całość w bardzo złym stanie. Wejście na 1 piętro jest zablokowane. Schody są zawalone gruzem z dachu i resztek podłogi. Wejście jest tylko przez okno z tyłu.
K0d3x92
Data wizyty: 27/11/2022
Miejsce jedynie warto zobaczyć przejazdem. Wszystko zamurowane i zniszczone.
Maciass88
Data wizyty: 04/01/2020
Swego czasu jeden z najbardziej charakterystycznych punktów na gastronomicznej mapie Bydgoszczy. Zachowana do dzisiaj część restauracji została wybudowana przed II wojną światową jako stacja kolejki wąskotorowej. I właśnie wokół kolejki kręciło się życie „Leśnej” aż do likwidacji trasy łączącej Bydgoszcz z Koronowem. Mieściła się tutaj stacja Smukała Górna. Z czasem budynek zaczął pełnić już tylko funkcję restauracyjną. Powstała przybudówka, w której organizowano imprezy okolicznościowe. W sali mieszczącej około setki osób odbywały się wesela, komunie i dni działkowca. Z przybudówki przechodziło się do części barowej, której elementem były akwaria z kolorowymi rybkami. Nad strefą barową znajdowała się część mieszkalna zajmowana przez właścicieli lokalu – pana Freda wraz z małżonką. W sezonie letnim na zewnątrz ustawione były charakterystyczne „kratkowane” krzesła i stoły, przy których okoliczni mieszkańcy, działkowcy z sąsiadujących z restauracją ogródków działkowych i pacjenci pobliskiego Sanatorium dla Płucnochorych raczyli się jasnym pełnym czy symboliczną „pięćdziesiątką”. Na terenie „Leśnej” funkcjonowała także mini muszla koncertowa i sezonowy sklep dla działkowców. „Leśna” dokonała swego żywota pod koniec lat dziewięćdziesiątych – prawdopodobnie około roku 1997. Według posiadanych przez nas informacji nieruchomość wraz z przylegającym całkiem sporym terenem zakupiła spółka lekarska z Poznania. Jednak zamiast prywatnej kliniki, restauracja z roku na rok zaczęła przypominać gruzowisko, a z czasem stała się bazą noclegową bezdomnych. Wyburzono przybudówkę i mini-muszlę, a wejścia do jedynego pozostawionego budynku zamurowano. Lata świetności „Leśnej” przypomina jedynie dumnie spoglądający ze szczytu budynku jeleń. Malunek ten kojarzy z pewnością każdy, kto choć raz gościł w tych stronach. Aktualny stan budynku? Ruina przez duże „R”. Smród, wilgoć, zarwane stropy… przygnębiający widok. Ze względu na poziom zniszczenia odradzamy wędrówkę po „Leśnej”. Nie zachowując odpowiedniej ostrożności może się ona okazać niebezpieczna.
CB URBEX