Okrąglaki - Miałkówek

Hotele i pensjonaty
  • 15/10/2018
  • 7324
  • 26

Opis miejsca


Znany w całej Polsce ośrodek ze specyficznymi budynkami w kształcie rotundy.

Okrąglaki Miałkówek

Koordynaty


Lat / Lng: 52.4961472, 19.4314417

Postaw nam kawę


Podoba Ci się to co robimy? chcesz pomóc w rozwoju urbexy.pl?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ocena


4.1818181818182 / 5

Komentarze


    Data wizyty: 20/06/2019

    Polecamy odwiedzić to miejsce. Choć z roku na rok, jak poprzednicy piszą większa dewastacja obiektu. Szkoda. Ale warto zrobić trasę z Wielkopolski 🙂

    Data wizyty: 04/09/2022

    Miejsce bardzo zdewastowane i co by to napisać warto było przyjechać tym bardziej do droniaży fajne ujęcia wychodzą z powietrza:)

    Data wizyty: 05/03/2022

    Z roku na rok jeden z najpopularniejszych opuszczonych obiektów do zwiedzania, niestety upada w ruinę. Dewastacja ludzi, którzy kompletnie nie są zainteresowani zwiedzaniem tylko rozwalaniem tak rzadkiej olśniewającej budowli psuje klimat obiektu ale nadal można zrobić piękne ujęcia. 🙂

    Data wizyty: 02/05/2022

    To przerażające, jak ludzie bezmyślnie wszystko tam niszczą, doprowadzając to do coraz większej ruiny. Z roku na rok ubywa coraz więcej elementów z tamtych lat.
    Charakterystyczne drzwi z okrągłym otworem prowadzące do recepcji, leżą roztrzaskane na ziemi. Lodówka barowa na napoje z Warką , która stała kiedyś również recepcji, leży teraz przewrócona i pomazana przed wejściem do budynku. Po za tym trzeba uważać na sporo rozbitego szkła z okien w środku obiektu.
    W niektórych pokojach w całkiem dobrym stanie zachowały się jeszcze charakterystyczne tapety na ścianach z różnymi wzorami kwiatów i nie tylko.
    Udało mi się też znaleźć szklane butelki po Coca-Coli, Sprite czy Fancie z lat PRL. Większość z nich leży już niestety potłuczona i zapomniana.
    Drzewa, krzewy i trawy dziko rozrosły się wokół całego obiektu. Wszystko stoi zaniedbane.

    Eksplorację uważam jak najbardziej za udaną. Od dawna interesowałam się tym miejscem i cieszę się, że wreszcie udało mi się to zwiedzić. Niestety jednak nie w takim stanie jak choćby 5 lat temu, kiedy jeszcze jakoś to tam wyglądało, a na pewno o wiele lepiej niż obecnie.
    Trudno jest mi sobie wyobrazić to, jak kiedyś te okrąglaki musiały tętnić życiem. Ludzie przyjeżdżali tam przecież rodzinami, były obozy, kolonie, a nawet zielone szkoły. Wieczorami palili ogniska, a w okresie wakacyjnym z pewnością chodzili nad pobliskie jezioro Lucieńskie, żeby popływać lub poopalać się.
    A dziś ? dziś są tylko powybijane szyby, pajęczyny w oknach, smutek i głęboka nostalgia. Ludzie, którzy jeździli tam w latach świetności ośrodka, zapewne wspaniale wspominają tamte czasy… Osobiście żałuję, że sama tego nie doświadczyłam.
    Najgorsze jest to, że nikt z tym nic nie robi. Stoi już tyle lat i nikt się tym nie zainteresuje. Niszczeje coraz bardziej przez wandali z roku na rok. Absolutnie nie rozumiem co wtedy kieruje ludźmi kiedy to niszczą. Brak słów !
    Okrąglaki były prawdziwą Perełką z czasów PRL. Przewyższały wszelkie standardy jak na tamte czasy. Mają niesamowitą, ciekawą historię. Niestety, przez ludzką głupotę coraz więcej jeszcze zachowanych tam skarbów, zostaje zniszczone oraz splądrowane. Jest to bardzo przykre.
    Obiekt sam w sobie jest dość charakterystyczny i nietypowy. Budynki są w kształcie rotund, które były połączone korytarzem. Niestety, w dawnych oknach nie ma już szkła. Wszystko pękło lub zostało zwyczajnie powybijane.

    Mam nadzieję, że ktoś kiedyś w końcu się tym zainteresuje i zacznie coś z tym działać. Ogromna szkoda takich wielkich, imponujących budowli (małą ciekawostką jest to, że w Dźwirzynie (woj. Zachodniopomorskie), znajduje się hotel “Senator”, który swoją architekturą również bardzo przypomina okrąglaki z Miałkówka).
    Ośrodek położony był w pięknej okolicy – wokół lasy iglaste z przeważającą liczbą sosen, a niedaleko ogromne jezioro.
    Teraz można sobie jedynie wyobrażać, jakie wczasy musiały być tam wspaniałe !!!

    Data wizyty: 16/08/2018

    Miejsce bardzo zdewastowane…. jednak ja uważam, że warto choćby dla wyjątkowej architektury tego ośrodka

    Data wizyty: 15/05/2021

    Miejsce totalnie zdewastowane przez “Pato Exploratorów”, dziennie przewija się tamtędy dziesiątki osób. Nie warto.

    Data wizyty: 12/03/2021

    -DOSTĘP I BEZPIECZEŃSTWO-
    ⅕ Wejście nie stanowi problemu. Brak ochrony. Samochód można zaparkować dosłownie pod samym ogrodzeniem. W środku należy uważać na rozbite szkło

    -DŁUGOŚĆ ZWIEDZANIA-
    ⅗ Wiele budynków wraz z dostępem do dachów (możliwe jest nawet wejście pod podłogę). Wszystko szeroko otwarte, jednak większość wyposażenia z pokoi została defenestrowana przez co większość mieszkań zwiedza się tylko szybkim rzutem oka

    -CIEKAWOŚĆ OBIEKTU-
    ⅖ Ośrodek otoczony lasem w bliskiej odległości od jeziora. Same obiekty są bardzo ciekawe pod względem architektonicznym, jednak wszystko niweczy ich stan

    -CZY WARTO?-
    Tak, jednak przez stan obiekt spadł z pozycji “świętego Graala urbexowiczów” do ciekawostki, którą warto zobaczyć przy okazji

    Data wizyty: 17/01/2021

    Ocena: 3 /6

    Sam obiekt jest tragicznie zdewastowany… Po prostu gruz i szklo… Okolica natomiast jest super: las, woda + same budynki fajnie wygladaja. Sporo chodzenia, ale przyjemnosc prawie zerowa… W srodku co tylko sie dalo zostalo rozwalone. Fajnie przyjechac przejsc sie bo fajne miejsce, ale sam obiekt mocno zawodzi.

    Dla lubiacych roofing jest opcja wejscia po drabinie na dachy takze to fajne. W okolicy bardzo duzo ludzi. Jak przyjechalem to juz jakas ekipa sie krecila. Wychodzilem to jakas para wlasnie zaczynala zwiedzanie.

    Jak najbardziej polecam na spacer po fajnej okolicy w fajnym miejscu i zeby zobaczyc. Ale jezeli chodzi o budynki to tak naprawde szkielet architektury.

    Wejscie bez brudzenia sie przy samej ulicy.

    Dziekuje/

    Kordynaty: 52°29’36.5″N 19°26’50.2″E
    52.493474, 19.447279

    Data wizyty: 07/06/2019

    Pomimo zniszczeń i dewastacji budynki wciąż robią wrażenie.

    Data wizyty: 13/08/2020

    Miejsce już bardzo zniszczone, aż trudno uwierzyć, że jeszcze dość niedawno była tam bielizna poskładana w kostkę. Okrąglaki stały się nie lada gratką turystyczną, nawet dla rodzin z dziećmi. Mimo wszytko polecam.

    Data wizyty: 12/07/2020

    Ruch jak w centrum handlowym. Matki z dziećmi, alko imprezy i dzikusy których słychać na całym ośrodku. Z każdym dniem coraz gorzej to wygląda…

    Data wizyty: 06/06/2020

    Wizyta 2020, wszystko widać na moim filmiku na YT. Pozdrawiam

    Data wizyty: 01/05/2020

    Mocno zniszczone ale polecam w 100%.

    Data wizyty: 27/02/2020

    Tragedia… bardzo smutno było mi zwiedzać ten obiekt… Gdy byłem tam w 2017 roku wyglądało to o niebo lepiej, nie wiem co kieruje ludźmi którzy podejmują się takiej demolki… banda debili, nie da się tego bydła inaczej określić…

    Jeszcze kilka lat temu ośrodek w Miałkówku sprawiał wrażenie, jakby wczasowicze dopiero opuścili swoje pokoje i za chwilę mieli wrócić, by dalej rozkoszować się letnim wypoczynkiem. A mieli czym, bowiem według relacji mieszkańców tej miejscowości, obok ośrodka mieściły się boiska do piłki nożnej, koszykówki i siatkówki, korty tenisowe, a także stajnia. Dzisiaj wskutek dużej popularności ośrodka jest on totalnie rozgrabiony. W zasadzie wszystko, co miało jakąkolwiek wartość zostało z wnętrza budynku wyniesione, a część sprzętów (m.in. tapczany czy muszle klozetowe) wyrzucone przez zwiedzających ośrodek półgłówków przez okno.

    Miejsce z pewnością niezwykle efektowne, jednak z drugiej strony przykro się je zwiedza. Łezka w oku musi zakręcić się zwłaszcza tym, który spędzali w Miałkówku wakacyjny czas lat 70-tych i 80-tych, kiedy to ośrodek tętnił życiem. Czy powróci? Nie sądzę, ale jeżeli miałoby się to stać, to jak najszybciej, bowiem za chwilę z legendarnych okrąglaków mogą pozostać gruzy.

    Data wizyty: 03/05/2019

    Piękny, niszczejący relikt dawnych czasów

    Data wizyty: 20/07/2019

    Wejście tuż przy bramie głównej. Miejsce mocno zdewastowane, popada szybko w ruinę. Warto zajrzeć i poświęcić około 2 godziny na dokładne obejście go. Dużo zwiedzających więc nie ma co się obawiać.

    szkoda, to chyba najtrafniejszy komentarz odnośnie tego miejsca 🙁

    Data wizyty: 02/05/2019

    Miejsce spore i bardzo klimatyczne. 3 większe Okrąglaki i jeden mniejszy oraz korytarze łączące je + do tego kilka budynków. Jest co zwiedzać, ale są coraz bardziej niszczone przez wandali. Dodatkowo jest to bardzo popularne miejsce i w ciągu 2 godzin trafiliśmy na 6 różnych grup eksplorujących to miejsce. Wszędzie pełno szkła. Mimo wszystko świetne miejsce

    Data wizyty: 20/04/2019

    Miejsce niepowtarzalne, urocze. Niestety bardzo zdemolowane

    Data wizyty: 17/02/2018

    Naprawdę warto zobaczyć te miejscówkę.

    Data wizyty: 06/04/2019

    Byliśmy wczoraj w zasadzie to miejsce to nasz poczatek przygody z urbexem, bardzo nam sie podobało jeżeli chodzi o klimat ale z tego co widze po zdjeciach z zeszłych lat to ludzie faktycznie doprowadzają miejsce do ruiny ;/

    Data wizyty: 16/02/2019

    Niestety miejsce wyglada coraz gorzej, wszedzie trzeba uwazac na szkło i zrujnowane pozostałosci po meblach, sam obiekt warto zobaczyc bo bardzo fajne miejsce, szkoda tylko ze tak to ludzie zniszczyli.

    Data wizyty: 30/12/2018

    Przez dwa lata idioci niszczący wszystko co zobaczą doprowadzili to miejsce do ruiny…

Dodaj komentarz